Jeśli nie byłeś u nas wcześniej na fizjoterapii i chcesz z nami ćwiczyć, musisz wiedzieć, że będziesz trenował pod okiem fizjoterapeuty, który świetnie się zna na ruchu w oddzielnej sali treningowej, gdzie będziesz tylko Ty i fizjoterapeuta.
Jak się przygotować?
- Bądź co najmniej 10 min przed zaplanowaną godziną wizyty. Przed pierwszą wizytą trzeba uzupełnić kartę pacjenta i może to trochę zająć. Przy kolejnych wizytach już nie będzie trzeba tego robić. Będzie to część wstępnego wywiadu żeby Twój trening był dla Ciebie bezpieczny i odpowiednio dopasowany.
- Weź ze sobą wygodny strój do ćwiczeń i buty na zmianę.
- Jeśli masz jakieś dolegliwości bólowe lub przychodzisz na trening związany z powrotem do sprawności po urazie/kontuzji, weź ze sobą dokumentację medyczną (RTG, USG, MRI, wypis ze szpitala po operacji itp.)
Pamiętaj żeby nie przychodzić na trening bezpośredni po posiłku.
Przed pierwszym treningiem zostanie zostany przeprowadzony wywiad, który będzie obejmował informacje o dotychczasową aktywność fizyczną, obecny poziom aktywności fizycznej oraz wywiad chorobowy, którego częścią będzie już wypełniona karta pacjenta. Następnie fizjoterapeuta/trener wykona badanie bolesnych okolic ciał (jeśli takie występują) i szybki test poziomu sprawności ruchowej. To pozwoli optymalnie dobrać ćwiczenia i przejść do właściwego treningu.
Ile wizyt będę potrzebował?
Jest to kwestia bardzo indywidualna. Wiele zależy od czasu trwania i stopnia zaawansowania dolegliwości. Efekty po pierwszej terapii mówią nam najwięcej. Zwykle już podczas pierwszej wizyty wiemy czy problem będzie „łatwy” czy „trudny” do rozwiązania. Efekty po pierwszej wizycie są zwykle pewnego rodzaju wskazówką jak dany pacjent będzie się poprawiał, jeśli mamy poprawę, to znaczy że idziemy w dobrym kierunku, jeśli nie być może trzeba zmienić diagnozę lub wprowadzić dodatkową diagnostykę. W niewielkich problemach oczywiście możliwe jest żeby jedna wizyta wystarczyła do pozbycia się dolegliwości pacjenta. Jednak znacznie częściej potrzebne są kolejne. Zwykle przyjmuje się, że im dłużej trwający problem, tym dłuższa i trudniejsza jest terapia, ale już od pierwszej wizyty powinien być efekt. Dlaczego zdarza się, że pierwsza diagnoza nie jest właściwa? Bo, jak mówią niektórzy „choroby nie czytają książek”, czyli objawy są niejednoznaczne i wskazują na więcej niż jedną przyczynę dolegliwości, a my musimy wybrać tę najbardziej prawdopodobną. Niestety tak jest w medycynie, że nie zawsze mamy pewność i musimy się kierować pewną statystyką (czyli najpierw bierzemy pod uwagę najczęściej występujące dolegliwości) i naszym doświadczeniem. Jeśli jest poprawa potwierdza nam słuszność diagnozy, jeśli nie musimy ponownie się zastanowić. Jeśli po pierwszych 2-3 wizytach nie widzimy żeby pacjent się poprawiał, zaczynamy się zastanawiać dlaczego. Konsultujemy takich pacjentów w naszym zespole fizjoterapeutów i albo przejmuje tego pacjenta inny terapeuta lub taki pacjent jest wysyłany na badanie dodatkowe, bo być może jest to problem, który należy leczyć w inny sposób, np. u lekarza reumatologa, gastroenterologa, neurologa, ortopedy itd. Wtedy pacjent zostaje poinformowany przez nas jakie kroki powinien podjąć żeby był leczony w odpowiedni sposób. Nie zostaje pozostawiony sam z tym problemem.